Pij na zdrowie… Floradix



Witajcie!



  Zmęczenie dotyka każdego z nas, często nie mamy czasu na odpowiednio długi sen, na zdrowe posiłki pełne witamin i minerałów, przez co stajemy się znużeni i zmęczeni. Takie stany przemęczenia często mnie dotykają, nieprzespane noce, niezjedzone posiłki i wiele zajęć sprawia, że staje się osłabiona, co prowadzi do pogorszenia się stanu zdrowia, skóry i włosów. Aby, temu zapobiec postanowiłam pić tonik Floradix, który skończyłam już jakiś czas temu, a dziś chcę Wam go polecić.





  Floradix Żelazo i Witaminy jest źródłem organicznego żelaza (II), witamin B2, B6, B12 i C, które przyczyniają się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia oraz do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego. Ponadto żelazo pomaga w prawidłowej produkcji czerwonych krwinek (z udziałem witaminy B6 i B12) i hemoglobiny. Ważnym składnikiem toniku jest witamina C, bo zwiększa przyswajanie żelaza. Przygotowany został głównie z myślą o kobietach, które tracą żelazo w cyklach miesiączkowych, podczas ciąży i w okresie laktacji. Polecany jest również dzieciom, młodzieży, osobom starszym, rekonwalescentom, wegetarianom oraz osobom prowadzącym aktywny tryb życia.

  Ze względu na płynną formułę Floradix jest łatwy w użyciu i pomaga zachować równowagę żelaza i witamin B2, B2, B6, B12 i C w organizmie. Z uwagi na to, że składniki toniku są już w postaci rozpuszczonej, łatwiej wchłaniane są przez układ trawienny w porównaniu z tabletkami.



Zalecane spożycie:
- dorośli i dzieci powyżej 12. lat: 10ml preparatu 2 razy dziennie, najlepiej rano i wieczorem;
- dzieci w wieku 6-12. lat: 10ml suplementu 1 raz dziennie;
- dzieci między 3-5. rokiem życia: 5ml 1 raz na dobę.

Wstrząsnąć przed użyciem. Używać dozownika. Nie pić bezpośrednio z butelki.




  Składniki: wyciąg wodny (54%) z: marchwi, pokrzywy, szpinaku, korzenia perzu, kopru, alg oceanicznych, kwiatu malwy afrykańskiej; kompozycja koncentratów soków owocowych (29,4%): gruszki, winogrona, czarna porzeczka, woda, jeżyny, wiśnie, pomarańcze, buraki, cytryny, wyciąg z miąższu owoców chleba świętojańskiego, jabłka; wyciąg z drożdży, miód, wyciąg wodny z dzikiej róży zwierający 4% witaminę C, glukonian żelaza (II), ekstrakt z kiełków pszenicy, witamina C, aromat naturalny, witamina B1, witamina B2, witamina B6, witamina B12.



  Tonik znajduje się w ciężkiej szklanej butelce o pojemności 500ml, która ma wystarczyć nam na miesiąc. Dodatkowo butelka schowana jest w kartonowe pudełko, na którym znajdziemy wszelkie informacje na temat napoju. Dołożony jest także mały plastikowy kieliszek umożliwiający dawkowanie toniku. Szata graficzna produktu jest prosta i przejrzysta. Tonik ma płynną formułę i przypomina syrop, zarówno smakiem, jak i wyglądem. Ciecz jest ciemna i słodko-gorzka.  Po pierwszym otwarciu butelki należy przechowywać ją w lodówce.




  Tonik przyjmowałam codziennie dwa razy po posiłku 10ml przez okres miesiąca. W tym czasie zauważyłam u siebie wiele pozytywnych efektów, nie tylko zdrowotnych, a także urodowych.  Po pierwsze tonik mnie wzmocnił, czułam się bardziej wypoczęta, mocniejsza i zdrowsza. Jako że od lat zmagam się z anemią i poziom żelaza nigdy nie jest wyższy niż norma, to moja cera jest blada, a skóra pod oczami zacieniona. Podczas picia toniku zauważyłam, że skora robi się ładniejsza i zdrowsza tak jak okolice oczu. Nie odczuwałam zmęczenia tak jak wcześniej i miałam lepszy apetyt. Jeśli chodzi o efekty urodowe, to pierwsze, co zauważyłam to wpływ na włosy. Pasma szybciej rosły oraz pojawiło się wiele nowych włosów, czego po cichu oczekiwałam po przeczytaniu o tym na jednym z blogów. Włosy także mniej wypadają, choć w momencie zaczynania picia toniku nie miałam większych problemów z ich utratą. Zauważyłam także zmniejszoną ilość niedoskonałości nie tylko na twarzy, a całym ciele, jest to efekt toniku, ponieważ preparaty na wypryski używam tylko na twarz.



  Teraz gdy nie pije toniku od ok. 3 tygodni, czuję, że znów dopada mnie czas przemęczenia, gorzej sypiam i jadam, więc tym bardziej, widzę, jaki wpływ miał na mój stan ten preparat. Aktualnie kupiłam inny produkt, ale po jego skończeniu jestem pewna, że ponownie sięgnę po Floradix.




  Jeśli macie problemy z przemęczeniem, znużeniem, brakuje Wam witamin i energii to jak najbardziej polecam Floradix. Tonik nie tylko wpłynie na Wasz fizyczny stan, a także na wygląd. Koszt tego preparatu to ok. 50zł za 500ml. Oczywiście taki tonik nie zastępuje ćwiczeń, które są bardzo ważne dla naszego zdrowia. Najlepsze są treningi z personalnym trenerem, który dobierze specjalnie dla nas zestaw ćwiczeń, który pozytywnie wpłynie na nasz wygląd, stan fizyczny i duchowy. Jeśli zdecydujecie się na współpracę z takim trenerem zaglądnijcie na https://dobry-trener.com.pl/





  Korzystanie z wzmacniającego działania syropów lub toników? Jaki produkt możecie polecić, który stawia na nogi?




Pozdrawiam,

Anszpi

73 komentarze:

  1. Świetnie działa na włosy - powoduje wysyp baby hair

    OdpowiedzUsuń
  2. O jeśli jest wysyp baby hair to kupie go ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem jak najbardziej za przyjmowaniem takich suplementów. obecnie nie jesteśmy w stanie z pożywienia dostarczyć sobie odpowiednią dawkę witamin i minerałów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie preparaty pomagają dostarczać wiatmin i minerałów do organizmu

      Usuń
  4. Ciekawy produkt. Ja w ciąży miałam problem z żelazem, musiałam brać je dodatkowo suplementować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja. Przyjmowała różne tabletki i żałuję, że nie znałam tego toniku wtedy

      Usuń
  5. Nie znam, nie biorę żadnych suplementiw bo źle się zazwyczaj po nich czuje. Taka dziwna jestem. Zmieniłam dietę i czuję się dużo lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrowa dieta jest ważna, jednak sama nie potrafię takiej trzymać więc wspomagam się czasem suplementami

      Usuń
  6. Widzę że muszę się za nim rozglądnąć skoro aż tak korzystnie wpływa na nasze ciało, myślę że szczególnie w okresie zimowym ten produkt jest wart poznania.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bardziej preferuję suplementy w tabletkach, są dla mnie wygodniejsze, ale jeśli działa na zmęczenie, które ciągle mi doskwiera to chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że taki tonik to dobra opcja na wzmocnienie organizmu na wiosnę. Chętnie bym przeprowadziła taką kurację :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj ostatnio jestem cały czas zmęczona, może to w czymś by mi pomogło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Skład fajny, więc nawet mogłabym mu dać szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W ciązy brałam tabletki z żelazem - ten produkt wydaje się być ciekawszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także brałam żelazo w ciąży i żałuję, że wtedy nie znałam tego toniku

      Usuń
  12. Ja mam ostatnio trochę problem z przemęczeniem organizmu więc może to będzie dla mnie dobre rozwiązanie. Fajna forma i ciekawy skład. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę spróbować :) Jestem wyczerpana przez tą zimę...

    OdpowiedzUsuń
  14. Przy małym dziecku i wstawaniu w nocy chętnie wypróbuję tego toniku. Może i mi pomoże?:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja lykam suplementy ale chyba czas zmienić nawyki

    OdpowiedzUsuń
  16. 6 lat temu pilam w ciazy.Mega zaparcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, że powodują zaparcia ale na szczęście tego nie doświadczyłam

      Usuń
  17. Ja chętnie korzystam z suplementow bo wiem ,że w diecie nie dostarczam organizmowi wszystkiego co jest mu potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  18. przydałoby mi się coś takiego, bo ciągle chodzę zmęczona jakbym przebiegła maraton :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeśli działa tak jak piszesz, to chętnie po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nasz klimat i aktualna pora wymaga wspomagania sie suplementami. My zazywamy witamine D oraz tran

    OdpowiedzUsuń
  21. Chyba pierwszy raz spotykam się z takim produktem, całkiem ciekawie wygląda. Ten skład zachęca do zakupu i do regularnego stosowania. Muszę pomyśleć czy kupić;>

    OdpowiedzUsuń
  22. Wraz z mężem od stycznia suplementujemy się tabletkami - Centrum Witamin standardowymi plus mąż ma jeszcze jakieś jedne i już widzi poprawę w samopoczuciu. Ja jakoś ciężko mam zauważyć te efekty, ale biorę systematycznie więc na razie nie ma sensu zmieniać - tam są spore dawki i już kompletne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zaciekawił mnie ten produkt, chętnie stosuję tego typu suplementy

    OdpowiedzUsuń
  24. ja ostatnio wiecznie chodzę niewyspana i zmęczona, to coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  25. Włosomaniackie zboczenie powoduje, że wpierw spojrzałam na skład i stwierdziłam, że nadałby się na wcierkę, gdyby nie zapewne syropowa konsystencja :))

    OdpowiedzUsuń
  26. Całkiem fajny skład. Może warto zainwestować.

    OdpowiedzUsuń
  27. pamiętam jak kiedyś piłam codziennie Biovital - nie wiem czemu odeszłam od takich suplementów. Tego nie widziałam wcześniej, ale skoro efekty są widoczne to warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Suplementy poszly w sina dal... Dzieci maja witaminy i pija tran. A my dorosli? Kompletnie zapomnialam. Jedynie magnez, potas i czasem zelazo w tabletkach biore. Jestem w tej kwestii malo systematyczna. Jednak musze to zmienic.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja ostatnio ciągle jestem zmęczona, senna i podziębiona.. Muszę pomyśleć o tym produkcie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nigdy nie słyszałam o tym preparacie, a bardzo by mi się przydał, zwłaszcza teraz, gdy aura nie sprzyja i często chodzę zmęczona.

    OdpowiedzUsuń
  31. Mojej mamie przydałby się taki tonik. Szkoda, że jego cena jest wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  32. nie korzystam z tego typu preparatów, ale dobrze wiedzieć, że działają

    OdpowiedzUsuń
  33. Podczas stosowania suplementów mam jeden problem, nie jestem systematyczna :(

    OdpowiedzUsuń
  34. Mam ten preparat ! Dostałam wychodząc ze szpitala po porodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Podoba mi się jego skład. Może bym sobie kupiła na włosy. Wolę picie toników niż łykanie tabletek :P

    OdpowiedzUsuń
  36. Ciekawa jestem czy można go pic w trakcie karmienia dziecka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, a nawet jest polecany w czasie ciąży, po porodzie i w czasie karmienia

      Usuń
  37. Ja straciłam wiarę w tego typu suplementy.

    OdpowiedzUsuń
  38. Takie suplementy w płynie to nie dla mnie. Sam wygląd mnie zniechęca.

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja mało takich preparatów stosuję. Może spróbuję, bo fajnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  40. Przydałby się, ostatnio czuję się bardzo osłabiona...

    OdpowiedzUsuń
  41. niestety mam bardzo duże problemy ze zmęczeniem, ale jest to spowodowane chorą tarczycą, wiec jestem ciekawa czy i u mnie by się sprawdził, bo męczy mnie mocno ten brak energii do wszystkiego. Jestem ciekawa smaku.. nie lubię gorzkiego, ale w połączeniu ze słodyczą brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Nigdy nie stosowalam takiego toniku , muszę kiedys sprobowac :)

    OdpowiedzUsuń
  43. jaki sklad ma fajny i ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Podoba mi się skład, choć u mnie pewnie jak zawsze ciężko byłoby o systematyczność.

    OdpowiedzUsuń
  45. Kiedyś brałyśmy coś podobnego, ale po ostatnim nowym suplemencie już wolimy nic nie testować. Strasznie źle na nas zadziałał :/ Pozdrawiamy <3

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja nie biorę obecnie żadnych witamin, ale wzięłam się trochę za swoje zdrowie i pewnie będę musiała zacząć coś brać

    OdpowiedzUsuń
  47. To ja powinnam wypić od razu całą butelkę. Ostatnio moje samopoczucie jest kiepskie

    OdpowiedzUsuń
  48. Wydaj mi się, że zimą zmęczenie jest czymś naturalnym. Każdy jest przemęczony, jest zimno i ciemno, nic tylko iść spać. Ja mam tyle leków, ż już ciężko spamiętać.

    OdpowiedzUsuń
  49. Nigdy nie piłam niczego podobnego. Ostatnio czuje się bardzo zmęczona, być może sprawdził by się u mnie dobrze

    OdpowiedzUsuń
  50. Nie piłam niczego podobnego, ale wysyp baby hair zachęca :D Przeżyłabym nawet tę goryczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja jednak wolę preparaty w tabletkach, ale efekty zachecają

    OdpowiedzUsuń
  52. My obecnie postawiliśmy na zestaw witamin i na olej z wątroby rekina. Niedługo kończymy kurację i chętnie wypróbujemy ten tonik skoro polecasz.

    OdpowiedzUsuń
  53. taka suplementacja jest bardzo ważna!

    OdpowiedzUsuń
  54. Jak dotąd wszystkie te składniki przyjmowałam niemalże wszystkie oddzielnie, ale może czas pomyśleć właśnie na " kilka w jednym "

    OdpowiedzUsuń
  55. Muszę kupić ! Zdecydowanie ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger