Włosowe zamówienie z AliExpress nr. 1



Witajcie!


  AliExpress zawładną blogosferą z taką siłą, że nie mogłam i ja obojętnie przejść koło tej strony i oferowanym na niej produktom. Po kilku godzinnym przeglądaniu strony wybrałam kilkanaście rzeczy do zamówienia, oczywiście wśród nich znalazły się rzeczy do pielęgnacji włosów. Które możecie poznać poniżej.



   Pierwsze zamówienie zrobiłam jeszcze w starym roku i ciągle czekam na kilka rzeczy. Niektóre przyszły  bardzo szybko, na inne trochę musiałam poczekać, a jeszcze inne chińczyk anulował więc to samo zamówiłam u innego sprzedawcy. Z pokazaniem Wam mojego włosowego zamówienia chciałam poczekać, aż wszystko przyjdzie ale nie jestem w stanie przewidzieć kiedy to nastąpi, dlatego będę po kilka rzeczy prezentować po przetestowaniu czy użyciu.



  Kaptur do suszarki- jak widzicie na zdjęciu to „coś” nazwane kapturem wykonane jest z sztucznego tworzywa, posiadające „rurę” której końcówkę zakładamy na suszarkę. Niestety gumka na końcu jest tak ciasna, że założenie jej na suszarkę to spore wyzwanie, ja swoją delikatnie rozprułam i tym sposobem powiększyłam otwór. Kaptur a dla mnie słoń :) ma służyć do suszenia włosów, jednak ja używałam go w innym celu. Słonia nakładałam na głowę, gdy na włosach miałam maskę, aby lepiej zadziałała. Muszę przyznać, że słoń działa, jednak jego użycie nie jest zbyt fajne. Po włączeniu suszarki i nagrzaniu się kaptura czuć dziwny zapach co powodowało u mnie strach, że się to zapali razem z moimi włosami lub spalę suszarkę, dlatego używałam starej suszarki i na krótko ją włączałam i wyłączałam.  Słoń równomiernie nagrzewa włosy, dlatego jest lepszy od czepka i ręcznika podgrzewanego suszarką. Cena1,96€. 

 Po zastosowaniu słonia działanie maski lub odżywki było bardziej wyczuwalne. Włosy były lepiej odżywione, gładsze, nawilżone, śliskie, błyszczące. Słonia testowałam na takich samych produktach, które nakładałam na włosy bez użycia kaptura i efekt działania zawsze był lepszy.




  Grabki do czyszczenia szczotki- od kąt pojawiły się w sprzedaży od razu chciałam je mieć, niestety w moim Rossmannie ciągle były niedostępne dlatego zamówiłam je na Ali. Niestety po ich zobaczeniu byłam rozczarowana, kawałek plastiku i kępka zakrzywionych drucików ( na zdjęciu wyglądały inaczej). Postanowiłam od razu je sprawdzić i mimo delikatności zniszczyłam trochę swoją ulubioną szczotkę- Olivia Garden Supreme Combo, druciki zahaczały o kuleczki na końcu nylonowych igiełek i je pourywały, gdy tylko to zobaczyłam przestałam nimi wyciągać włosy i tak przygoda się skończyła. Cena 0,48€. 

Drewniany grzebień- przeczytałam o nim na jakimś blogu, że jest wart uwagi więc wrzuciłam do koszyka. Niestety nie nadaje się do moich (jeszcze)  gęstych włosów i nie jest w stanie ich rozczesać. Jedynie jakoś sobie radzi po nałożeniu oleju lub maski na włosy przed czesaniem. Cena 0,33€.




  Poziomice do cięcia włosów- dwie poziomice, które mają pomóc prosto i szybko skrócić włosy to strzał w 10. Dużej już użyłam na włosach siostry i jestem bardzo zadowolona. Na początku obawiałam się, że nie będą dobrze wypoziomowane jednak okazało się, że idealnie wyznaczają poziom. Mam nadzieję, że dzięki nim moim fryzjerem zostanie mąż i obetnie tyle ile zechcę bez tłumaczenia ile to cm :). Cena za komplet 2,71€.



  Wsuwki listki- dwie złote wsuwki urzekły mnie swoim wyglądem i już przy zamówieniu wyobrażałam sobie jak będą wyglądać na moich włosach. Wsuwki są naprawdę bardzo ładne i dobrze wykonane, możliwe że farba z czasem się złuszczy, ale jak na razie wszystko na plus. Cena za sztukę 0,21€. 



  Andrea- wszystkim znana esencja, która ma przyśpieszyć porost włosów i zahamować wypadanie, zaciekawiła mnie jeszcze gdy byłam w ciąży, jednak wtedy nie chciałam jej stosować. Teraz postanowiłam ją zamówić z sprawdzonego linku, jednak przyszła bez opakowania i żadnych informacji. Nie wiem czy to oryginał czy podróbka i trochę boję się jej użyć. Z czasem pewnie się przemogę i zastosuję, jednak na razie się wstrzymam. Cena za sztukę 0,92€. 

  Znacie coś z mojego zamówienia? Jeśli zamawialiście coś fajnego i ciekawego do włosów u chińczyków i jest to godne polecenia koniecznie piszcie w komentarzach, linki mile widziane.


Pozdrawiam,
Anszpi

37 komentarzy:

  1. Jaka jest idea suszenia włosów tym słoniem bo nie potrafię sobie tego wyobrazic ?:D Na Ali jest tyle dziwnych przedmiotow, które się nawet fizjologom nie śniły. Jakiś czas temu przez przypadek znalazłam tipsy na zęby, które przykleja się klejem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi o to, że używając tego kaptura w tym samym czasie całe włosy otoczone są ciepłym powietrzem co ma przyśpieszyć wysychanie, tak ja to rozumię :)

      Usuń
  2. daj znać jak efekty po tej andrei

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się zdecyduję przetestować to na pewno pojawi się wpis z efektami, o ile będą :)

      Usuń
  3. Grzebienie z Ali do mnie idą, ale wybrałam inne, ostatnio patrzyłam na poziomice i się zastawiałam chyba się zdecyduje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poziomice do cięcia włosów widziałam dawno temu na yt, to dopiero bajer.

    OdpowiedzUsuń
  5. Te poziomice są świetnym pomysłem;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam nic z Twojego zamówienia. Podobają mi się wsuwki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja do włosów nic nie zamawiałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te poziomice mogą być bardzo przydatne ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z własnego doświadczenia wiem, że poziomice się bardzo przydają, kiedy się chce zaoszczędzić na fryzjerze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chodzi o oszczędzanie a o zadowolenie, a jak wiadomo fryzjerzy nie zawsze tną tyle ile chcemy :P

      Usuń
  10. Mam ten kaptur do suszarki na początku jak kupiłam często używałam super jak nakładam ampułki na włosy ,czy maski ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, super działa jak taka sauna czy termos i wyciąga więcej z maski :)

      Usuń
  11. Andree dużo osób zamawia, ja wciąż mam obawy. Grzebyk do czyszczenia razy dwa mam z Rossmanna ;) Po jakimś czasie też się trochę zniekształcił, ale mimo wszystko jestem zadowolona i już nie wyobrażam sobie bez niego czyszczenia szczotki z włosów ;) Poziomicę na pewno kiedyś zamówię ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. A co mojego zamawiania to póki co mam tylko czarne gumki, są mega, bardzo porządne ;) Kiedyś też zamówiłam taką gumkę "śrubkę''ale za gęste mam włosy do niej :D i kucyk nie wchodzi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz może link do tych gumek? :)

      Usuń
    2. https://www.aliexpress.com/item/2016-10Pcs-Seamless-Elastic-Rope-Hairband-Hair-Band-Ponytail-Holder-Bracelets-Scrunchie/32610442711.html?spm=2114.13010608.0.0.rmIdRJ

      Usuń
  13. U mnie te poziomice do cięcia włosów przyniosły więcej szkody niż pożytku :P Trzeba umieć to używać a ja nie umiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu, c się stało? Ja już jednej użyłam i wszystko ok :)

      Usuń
  14. Ja mam takie grabki z For Your Beauty i mimo, że wyglądają o niebo lepiej od tych, to też niszczą szczotkę. Bardzo :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba zależy od szczotki też jak się te grabki spisują bo wiele osób je chwali

      Usuń
  15. Używałam esencji Andrea i nawet napisałam posta o efektach, ale moja esencja wyglądała inaczej. Była w szklanej, ciemnej buteleczce z dozownikiem takim jak np. przy oleju rycynowym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz wszystkie takie sa buteleczki, tamte podobno się rozbijały w transporcie. Masz może link do aukcji gdzie swoje kupiłaś?

      Usuń
    2. O, to nawet nie wiedziałam, że pozmieniali buteleczki. Ja zamawiałam z tej aukcji: https://www.aliexpress.com/item/andrea-yuda-hair-growth-pilatory-essence-hair-care-Mens-Women-anti-hair-loss-coconut-argan-Hair/32656152778.html

      Usuń
  16. Ja kilka dni temu zamowilam andree i czekam, zobaczymy co przyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Grzebień wygląda ładnie, ale na moje włosy na pewno się nie nadaje.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kupiłam kiedyś Andreę, nawet cały czas gdzieś ją mam, ale jakoś rzadko po nią sięgałam... miałam wrażenie, że to zwykła woda spod imbiru :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie zamawiałam na Ali, ale może się kiedyś za to zabiorę. Chętnie zamówiłabym sobie te ozdoby do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nigdy nie kupowaliśmy kosmetyków i urodowych akcesoriów na chińskich stronach i raczej się to nie zmieni. Wsuwki jednak wyglądają uroczo, trzeba przyznać... Kaptur natomiast jak kosmiczne ustrojstwo! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam ten kaptur ale zamieniłam go na suszarkę kapturową i swój egzemplarz odesłałam Anwen do wypróbowania :0
    Fakt, dziura jest malutka, a początkowo myślałam że to moja suszarka ma jakąś wielką średnicę ;0
    Mam też poziomicę do włosów, a teraz lecą do mnie kwiaty i spinki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem ciekawa tej esencji Andrea. Zapraszam do siebie https://monikaniezwykla.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. ciekawe produkty, a te spinki są genialne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger